„Proszę wstać, Sąd idzie!” – czyli wyzwanie: nastolatki i ich sieciowe buszowanie. Relacja Wioletty Szwebs

Akcja Cyfrowa Wyprawka objęła w mojej szkole wszystkich uczniów klas I–VI. Na lekcjach w klasach I–V odbyły się zajęcia, w ramach których nasi uczniowie rozmawiali o tym, jak bezpiecznie korzystać z sieci, z jakimi problemami mogą się tam spotkać i – oczywiście – jak sobie z nimi radzić.

W klasach szóstych także poruszaliśmy wyżej wspomniane zagadnienia. Dodatkowo postanowiłam zorganizować dwugodzinne warsztaty: „Proszę wstać, Sąd idzie!” – czyli wyzwanie: nastolatki i ich sieciowe buszowanie.

Z uwagi na fakt, że niebawem nasi najstarsi uczniowie osiągną wiek uprawniający do legalnego korzystania z portali społecznościowych, postanowiłam zająć się właśnie tym tematem. Do tej pory szóstoklasiści po zakończeniu roku szkolnego szli do gimnazjum i okres buntu oraz eksperymentowania przez nich na wielu płaszczyznach omijał mury naszej szkoły. Po wakacjach będą oni nadal z nami. A zatem przed nami nowe wyzwanie!

Warsztaty składały się z dwóch części.

I część – szukamy, czytamy i przekazujemy

Podczas tych zajęć uczniowie zostali podzielenie na trzy grupy. Każdej grupie przydzielony został jeden portal społecznościowy: Facebook, Instagram albo Snapchat. Zadaniem uczniów było zapoznać się z regulaminem portalu, a następnie wypisać te jego zapisy, które są istotne dla nich samych, czyli przyszłych użytkowników.

Kolejnym etapem tej lekcji była prezentacja grup. Każdy zespół zaprezentował swoje prace.

I tak pojawiły się takie informacje jak np.: co zrobić, aby usunąć swoje konto, kto jest właścicielem naszych zdjęć po wstawieniu ich na portal, gdzie się zgłosić w przypadku naruszenia naszej prywatności przez innych użytkowników portalu.

II część – rozprawmy się z tymi portalami

Podczas drugiej części warsztatów „przenieśliśmy się” do sali sądowej. I tak na ławie oskarżonych zasiadł Facebook, Snapchat i Instagram. Portalom tym postawiono następujące zarzuty:

  • zabierają nasz czas, który moglibyśmy wykorzystać na kontakty w realu;
  • zachęcają do dzielenia się swoją prywatnością oraz danymi wrażliwymi;
  • generują nowe zagrożenia, typu cyberprzemoc.

Na początku uczniowie przydzieli sobie role. Mieliśmy obrońców, oskarżonych, oskarżycieli, świadków i oczywiście sędziów.

Proszę wstać, wysoki Sąd idzie!

Rozprawa trwała około 20 minut. Po przesłuchaniu samych oskarżonych, wsłuchaniu świadków i mów końcowych sędziowie udali się na naradę. I wreszcie usłyszeliśmy werdykt… NIEWINNI!

W uzasadnieniu sąd orzekł, iż przytoczone zarzuty są prawdziwe, ale portale są tylko narzędziem w rękach mniej lub bardziej świadomych użytkowników. To właśnie na nich spoczywa obowiązek używania mediów społecznościowych z korzyścią dla siebie bez czynienia szkody sobie i innym. Dlatego też nie możemy przerzucać odpowiedzialności na Facebooka czy Snapchata.

Zajęcia zakończyliśmy z jedną, najważniejszą myślą: korzystajmy, ale mądrze :-).

Wioletta Szwebs, Szkoła Podstawowa nr 81 im. Bohaterskich Dzieci Łodzi w Łodzi